Najprawdopodobniej w tym roku rozpocznie się wreszcie budowa skarżyskiego odcinka trasy S7. Chodzi o 8-kilometrowy odcinek „ekspresówki” między Skarżyskiem a granicą województwa świętokrzyskiego z mazowieckim. Przeciwko inwestycji protestują ekolodzy. Ich zdaniem budowa drogi miałaby utrudnić trasę wędrówek wilków i łosi oraz negatywnie wpłynąć na niektóre gatunki motyli. Protest został odrzucony przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
Jak informuje Małgorzata Pawelec z kieleckiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ministerialna decyzja wymusza wprowadzenie zmian w dokumentacji projektowej oraz w części postępowania przetargowego.
Przetarg na budowę tego odcinka drogi ekspresowej S7 ogłoszono pod koniec 2013 roku.Zakres inwestycji obejmuje budowę dwóch jezdni drogi ekspresowej o dwóch pasach ruchu w każdym kierunku. W początkowym i końcowym fragmencie inwestycji zaplanowano budowę dwóch węzłów drogowych – węzła „Skarżysko – Północ” na połączeniu drogi ekspresowej z istniejącą drogą krajową nr 7 w rejonie miejscowości Skarżysko Książęce oraz węzła „Skarżysko – Centrum” na połączeniu drogi ekspresowej z ulicą Piłsudskiego w Skarżysku.
Do przetargu na realizację wartej około 250 ml zł inwestycji zgłosiło się 21 firm i konsorcjów.
Nie ma na razie żadnych konkretnych terminów realizacji inwestycji. Według założeń przetargowych budowa drogi ma potrwać nie dłużej niż 25 miesięcy od daty podpisania umowy z wykonawcą. Możliwe więc, że nową drogą pojedziemy pod koniec roku 2019.
Napisz komentarz
Komentarze