Dwa wrześniowe pożary w Centrum Odzysku i Recyklingu w Wąchocku wywołały poważną reakcję społeczną. Siła trwającego po kilka dni żywiołu, potężne zadymienie widoczne z dużej odległości i odkrycie na terenie zakładu niezidentyfikowanych substancji skłaniały do pytań, czy pożary nie zaszkodziły ludziom i środowisku. Odpowiedź usiłował znaleźć Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Kielcach, którego pracownicy w czasie popożarowych kontroli pobrali próbki gleby. Wyniki tych badań, według słów szefowej Inspektoratu są optymistyczne.
Przekroczenia norm dotyczyły materiału pobranego na terenie zakładu, ale to, zdaniem inspektor Janiszewskiej, nie powinni niepokoić mieszkańców.
Jednak to nie kończy sprawy pożarów w Wąchocku. Inspektor wszczął kolejne kontrole w związku z, budzącym jego zastrzeżenia, sposobem usuwanie spalonych pozostałości.
Wyniki najnowszych badań Inspektorat powinien mieć w przyszłym tygodniu.
Napisz komentarz
Komentarze