Ważą się losy projektu Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice” związane z poszerzeniem jej obszaru. Ich wynik poznamy najprawdopodobniej na początku grudnia. Już teraz jednak wiadomo, że będzie to obszar mniejszy niż wnioskowane 91 ha. Poszerzenie ma objąć m.in.: Kielce, Sędziszów, Końskie, Puławy i Staszów. Zapytaliśmy prezesa spółki Marcina Perza, czemu w we wniosku zabrakło Starachowic.
Zarząd Strefy ma pomysł na efektywne zagospodarowanie terenów po barakach na Bugaju poprzez wybudowanie tam hal produkcyjnych. Obiekty miałyby być własnością spółki.
Zainteresowanych najbliższymi planami Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice” zapraszamy do obejrzenia „Rozmowy Tygodnia” z prezesem spółki Marcinem Perzem tuż po „Faktach Starachowickich”. Poruszamy tam także m.in.: tematy związane z pomysłami zagospodarowania budynku starachowickiego szpitala oraz utworzeniem w naszym mieście filii uczelni wyższej.
Napisz komentarz
Komentarze