Wczoraj około godz. 21.30 sygnał alarmowy wezwał strażaków na ulicę Słowackiego w Starachowicach. Zgłoszenie dotyczyło pożaru na jednej z posesji mieszkalnych.
Na miejscu zdarzenia okazało się, że płonie szopa z opałem oraz dach domu jednorodzinnego. Oba budynki były drewniane, jednak strażakom udało się na tyle szybko opanować sytuację, by zapobiec większym szkodom.
Po ugaszeniu ognia strażacy usunęli spalone fragmenty dachu.
Cała akcja trwała około 3 godzin. W tej chwili dom nie nadaje się do zamieszkania. Na miejsce przyjechał prezydent Marek Materek, który obiecał pomoc pogorzelcowi.
Napisz komentarz
Komentarze