Wiadukt im. kardynała Wyszyńskiego w Starachowicach był dziś przez kilka godzin miejscem dramatycznych scen. Stojący na moście mężczyzna groził, że skoczy w dół. Wcześniej sam zadzwonił na policję powiadamiając ją o swoich zamiarach.
Rozmowy z potencjalnym samobójcą podjęli policyjni negocjatorzy. Udało im się skłonić mężczyznę do opuszczenia miejsca na skraju wiaduktu.
Na naszym materiale filmowym widać decydujący moment obezwładnienia desperata.
Niedoszły samobójca trafi teraz na badania, które pomogą w ustaleniu, czy jest zdrowy psychicznie, czy też może znajdował się pod wpływem substancji odurzających.
Napisz komentarz
Komentarze