Policja, straż pożarna i pogotowie niedawno ratowały mężczyznę grożącego samobójczym skokiem z wiaduktu im. kardynała Wyszyńskiego w Starachowicach. Po niemal 2 tygodniach sytuacja powtórzyła się w tym samym miejscu. Służby ratunkowe znów zostały postawione w stan gotowości. Tym razem desperat wybrał pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia.
Na miejscu okazało się ponadto, że desperatem jest dokładnie ta sama osoba, co poprzednio. Udzielanie pomocy niedoszłemu samobójcy trwało ponad 3 godziny. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna jest niezrównoważony psychicznie.
Napisz komentarz
Komentarze