W 2016 roku w Centrum Odzysku i Recyklingu mieszczącym się przy ulicy Elaboracja w gminie Wąchock, trzy razy w niedługich odstępach czasu wybuchały pożary. Ogień strawił ogromne ilości składowanych tam tekstyliów, a nad Wąchockiem, a także częścią Starachowic przez kilka dni unosił się gęsty czarny dym, budząc obawy o negatywny wpływ na zdrowie ludzi i stan środowiska. W związku z tym Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, który wydał firmie pozwolenie na prowadzenie składowiska, przeprowadził w niej kontrolę. Urzędnicy stwierdzili, że odpady były nieprawidłowo przechowywane i cofnęli wydaną zgodę. Jednak od tej decyzji właściciel odwołał się do ministra środowiska z pozytywnym dla siebie skutkiem. Urząd cofnął więc zgodę po raz drugi i tym razem ministerstwo nie uwzględniło odwołania przedsiębiorcy.
Właściciel ma jednak możliwość zaskarżenia decyzji ministra.
Jak poinformowano nas w ministerstwie środowiska skarga póki co nie wpłynęła, ale nie minął jeszcze termin, w którym przedsiębiorca może z tego prawa skorzystać.
Napisz komentarz
Komentarze