Do zdarzenia doszło wieczorem w jednym ze sklepów na terenie gminy Mirzec. Do budynku wszedł młody mężczyzna, który podczas zakupów nagle wyciągnął gaz i użył wobec ekspedientki. Następnie z kasy ukradł pieniądze w kwocie około 500 złotych, wsiadł do zaparkowanego w pobliżu sklepu auta i odjechał. Na szczęście pokrzywdzonej 53-letniej kobiecie nic się nie stało.
O zdarzeniu zostali poinformowani policjanci, którzy natychmiast rozpoczęli czynności zmierzające do zatrzymania sprawców. Kilka patroli sprawdzało podane przez pokrzywdzoną informacje, jakie zapamiętała z rozboju. Dyżurny jednocześnie o wszystkim poinformował ościenne powiaty. Już w godzinę po zdarzeniu wytypowane auto zostało zatrzymane w miejscowości Osiny Majorat przez policjantów z Komisariatu Policji w Wierzbicy.
W oplu podróżowało dwóch mężczyzn, 37-letni kierowca z powiatu radomskiego oraz 27-letni pasażer z Radomia. Starachowiccy kryminalni w trakcie przeszukania w pojeździe ujawnili pojemnik z gazem, a przy 27-latku znaleźli pieniądze. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli już zarzuty dokonania rozboju i będą jeszcze odpowiadać na pytania prokuratora. Teraz grozi im nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze