Generał Antoni Heda ps. „Szary”, jeden z najwybitniejszych dowódców oddziałów Armii Krajowej na ziemi świętokrzyskiej, został uhonorowany nowym miejscem pamięci. W ponad 100 - letniej leśniczówce Klepacze w gminie Brody, otwarto muzealną izbę jego imienia. Powstanie placówki to inicjatywa Nadleśnictwa Starachowice oraz Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, w ramach rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Mini - muzeum otwarto w trakcie zorganizowanej z dużym rozmachem uroczystości, w której udział wzięli przedstawiciele polskiego rządu i parlamentu, dwie córki oraz najbliżsi współpracownicy i towarzysze broni generała Antoniego Hedy, czyli tzw. „Szaracy”, leśnicy, środowisko AK-owców, władze województwa świętokrzyskiego, powiatu starachowickiego, miasta Starachowice i sąsiednich gmin, działacze organizacji kombatanckich, wojskowych i paramilitarnych, służby mundurowe, harcerze, uczniowie.
Otwarcie Izby Pamięci „Szarego” poprzedziła polowa msza święta odprawiona przez proboszczów parafii w Lubieni i Krynkach księży: Sławomira Raka i Wojciecha Zdona oraz cały blok przemówień, w których na pierwszy plan wysuwała się postać generała Antoniego Hedy. Wspominano jego życiorys, wojenne dokonania, późniejsze prześladowania przez reżim komunistyczny, a także niezłomną i charyzmatyczną osobowość.
Leśniczówka Klepacze w gminie Brody nie została wybrana przypadkowo na Izbę Pamięci „Szarego”. Generał Antoni Heda był związany z tym miejscem przez wiele lat. W czasie II wojny światowej stacjonował tu ze swoim oddziałem, korzystając z pomocy ówczesnego leśniczego Mariana Langera. Ukrył tam także swoich rodziców zagrożonych aresztowaniem przez Niemców, o czym barwnie opowiadała jedna z córek generała Teresa Heda - Snopkiewicz.
Po wojnie generał przyjeżdżał do Klepaczów na urlopy. Leśników darzył wielkim szacunkiem, stawiał ich swoim córkom za wzór patriotyzmu.
Postanowiono podkreślić ten szczególny związek generała „Szarego” i ludzi lasu, tworząc w Klepaczach podwójne miejsce pamięci.
W Izbie Leśnej odtworzono warunki pracy leśniczego z okresu przed II wojną światową. Izbą Pamięci „Szarego” mają się opiekować uczniowie Gimnazjum nr 1 w Starachowicach oraz Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Lubieni w gminie Brody, a jej honorowym kustoszem został Bogusław Dąbrowski, emerytowany leśniczy, który nadal pozostaje lokatorem leśniczówki Klepacze.
Napisz komentarz
Komentarze