Starachowicki oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego, odpowiadając na decyzję zarządu głównego organizacji, przygotowuje się do przeprowadzenia referendum strajkowego w szkołach. Nauczyciele i inni pracownicy oświaty wypowiedzą się w nim, czy chcą przystąpić do strajku mającego na celu wywalczenie podwyżek wynagrodzeń w wysokości 1000 zł netto.
Referendalna akcja w powiecie starachowickim ma ruszyć z początkiem przyszłego tygodnia.
Jeśli większość uczestników referendum opowie się za strajkiem to rozpocznie się on 8 kwietnia.
Strajk potrwa do odwołania, możliwe więc, że jego termin pokryje z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami: gimnazjalnym w dniach od 10 do 12 kwietnia i ósmoklasisty od 15 do 17 kwietnia. Prezes ZNP w Starachowicach Mariola Gałka liczy na zrozumienie rodziców. Podkreśla, że nauczyciele walczą o swoją godność, dlatego zdecydowali się na spór z obecnym rządem.
ZNP liczy, że do strajku przyłączą się też inne związki, jak choćby oświatowa „Solidarność”, a także nauczyciele niezrzeszeni.
Napisz komentarz
Komentarze