Władysław Wagner, żeglarz urodzony w 1912 roku w Krzyżowej Woli (teren dzisiejszych Starachowic), który jako pierwszy Polak opłynął kulę ziemską na jachtach, został pośmiertnie uhonorowany Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Gdy rozpoczynał rejs był niespełna 19 letnim młodzieńcem. Swojego wyczynu dokonał w latach 1932-1939. Podróżował na trzech jachtach („Zjawa I”, „Zjawa II” i „Zjawa III”) - najpierw z Gdyni do Dakaru, później przez Atlantyk i Kanał Panamski, następnie przez Pacyfik, Kanał Sueski do Anglii. Chciał powrócić do Gdyni, ale uniemożliwił mu to wybuch II wojny światowej. Już nigdy nie wrócił do Polski. Zmarł na Florydzie w 1992 roku, krótko przed ukończeniem 80 – go roku życia.
Wydobycie z mroków zapomnienia postaci naszego ziomka to zasługa Bractwa Wybrzeża – Mesy Kaprów Polskich oraz Polskiego Związku Żeglarskiego, który wystąpił z wnioskiem do prezydenta Andrzeja Dudy o uhonorowanie kapitana Wagnera. Uroczystość odbyła się w Gdyni na pokładzie legendarnego statku „Dar Pomorza”, który dziś pełni rolę muzeum. Jednostka ta odegrała też ważną rolę w wyczynowym rejsie starachowiczanina, pomagając mu pokonać Kanał Panamski w 1934 roku.
Władysław Wagner został uhonorowany za swój wyczyn 27 lat po śmierci. Krzyż Komandorski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej odebrała Olimpia Dębska, córka Jana Wagnera, brata Władysława, autorka poświęconej Wagnerowi tablicy pamiątkowej oraz muralu na terenie Basenu Jachtowego w Gdyni,
Satysfakcję z docenienia zasług Władysława Wagnera dla polskiej żeglugi wyraził Jerzy Knabe, kapitan Bractwa Wybrzeża – Mesy Kaprów Polskich.
Napisz komentarz
Komentarze