Zawodnicy Dragona Starachowice przyzwyczaili nas już do spektakularnych sukcesów. Tak też stało się w miniony weekend podczas Pucharu Świata w Innsbucku. Na imprezie nasze miasto i kraj reprezentował Filip Zawłocki.
Na drodze do tytułu mistrzowskiego Filipa stanęło dwóch reprezentantów Węgier. Jak relacjonuje nasz mistrz walkę finałową rozpoczął z dużym spokojem i respektem dla przeciwnika. Kolejny międzynarodowy sprawdzian swoich umiejętności kickboxer planuje w czerwcu w Rimini.
Jak mówi szkoleniowiec Filipa Marek Jasiński, sportowiec na swoje sukcesy ciężko pracuje na treningach. Oprócz solidnych treningów do sukcesów na arenie międzynarodowej potrzebne są także fundusze.
Napisz komentarz
Komentarze