Na Żołnierskim Pikniku, który odbył się na placu rekreacyjnym przy ulicy Na Szlakowisku czekały propozycje dla małych i dużych. ŚBOT chwaliła się wyposażeniem, jakim na co dzień się posługuje. Można było obejrzeć broń, pojazdy, w tym ciężarówki star oraz inne urządzenia technologiczne. Była okazja spotkać się z rekonstruktorami odtwarzającymi dawne formacje wojskowe oraz zwiedzić stoiska m.in. Instytutu Pamięci Narodowej, Narodowego Banku Polskiego oraz Zakładu Doskonalenia Zawodowego, w którym od lat uczniowie mają możliwość edukacji w klasach mundurowych. Częstowano grochówką, do której ustawiła się ogromna kolejka. Był też pokaz musztry paradnej, a ze sceny płynęły patriotyczne, ale i biesiadne melodie.
W trakcie pikniku była też możliwość wykazania się postawą społeczną i oddania krwi. Terytorialsi zadbali, by mundur stał się bliski również najmłodszym. Oprócz typowo dziecięcych zabaw dostępnych na licznych stanowiskach plenerowych, przygotowano także bezpieczne zajęcie militarne, jak ćwiczenia w strzelaniu, czy rzut granatem. Nieco starsi mogli się sprawdzić w planszowej grze historycznej. Okazję, by ubawić się do łez stworzył występ Kabaretu Jurki. To było to, na co czekali wszyscy miłośnicy współczesnej polskiej sceny satyrycznej.
Formacja z Zielonej Góry nie zawiodła i przez dobrą godzinę raczyła publiczność skeczami, przedstawiającymi w krzywym zwierciadle zawsze aktualne tematy: problemy rodzinne i stosunki damsko - męskie.
Napisz komentarz
Komentarze