Nad leśnym pasem drogi wojewódzkiej nr 744 na odcinku między Starachowicami, a Tychowem Starym ciąży chyba komunikacyjne fatum. W ubiegłym tygodniu zginął tam człowiek, nie wspominając już o licznych wypadkach, także śmiertelnych w ciągu ostatnich lat. Wczoraj nad starachowicką wylotówką znów powiało grozą.
Obecna na miejscu straż pożarna uprzątnęła drogę usuwając z niej plamę oleju silnikowego. Powstałe po wypadku utrudnienia komunikacyjne starała się zniwelować policja, kierując ruchem drogowym.
Napisz komentarz
Komentarze