Już po raz 12 ruszył Piknik Archeologiczny „Rydno”. Nad zalewem na rzece Kamiennej w Wąchocku, przy granicy Rezerwatu Archeologicznego Rydno, czas cofnął się o kilkanaście tysięcy lat do epoki kamiennej. W prymitywnych obozowiskach można się było natknąć na, groźnych tylko z wyglądu, ludzi pierwotnych w skórach zwierzęcych i futrach. W prehistoryczne role wcielili się członkowie Klubu Archeologicznego „Rydno” przy Międzyszkolnym Oddziale PTTK w Starachowicach oraz pasjonaci archeologii.
Zwiedzający mieli też okazję podpatrzeć, jak ludzie z epoki paleolitu wyrabiali rdzawy barwnik o nazwie ochra pozyskiwany z rudy żelaza. A także sami się nim pomalować, co szczególną frajdę sprawiało dzieciom.
Ponadto można było zwiedzić warsztat tkacki oraz garncarski i pobawić się w lepienie glinianych naczyń, a nawet zerknąć do neolitycznej kuchni.
W obozie dawnych łowców i zbieraczy można było zaspokoić nie tylko ciekawość, ale i głód.
Impreza potrwa do niedzieli. Organizatorami Pikniku są Klub Archeologiczny „Rydno” działający przy Międzyszkolnym Oddziale PTTK w Starachowicach i Miejsko – Gminny Ośrodek Kultury w Wąchocku.
Napisz komentarz
Komentarze