W zakresie ostrzegania przez pożarami Nadleśnictwo Starachowice polegało do niedawna na spostrzegawczości człowieka. Na jednej dostrzegalni, czyli wysokiej wieży dyżurował pracownik obserwujący leśny teren.
Teraz, z natury zawodne ludzkie możliwości zastąpi nowatorski system „Smoke detection” do wczesnego wykrywania pożarów, zakupiony z funduszy Unii Europejskiej. Reaguje on i ostrzega jeszcze zanim pojawi się ogień. Potencjalne niebezpieczeństwo rejestrują kamery, zamontowane na dwóch 40 - metrowych wieżach w Starachowicach i Leśnictwie Kutery.
Kamery obserwacyjne są czułe na obraz dymu, który analizują pod kątem potencjalnego zagrożenia. Są więc w stanie zignorować np. dymy z kominów, czy mgłę i wszcząć alarm, gdy zobaczą smugi oznaczające początek rzeczywistego pożaru.
Warto dodać, że kamery są odporne na czynniki atmosferyczne. Krople deszczu, czy ślady po śniegu mogące utrudniać podgląd, usuwają z ekranów specjalne grzałki. Kamery są połączone światłowodowo z punktem alarmowym w nadleśnictwie, w którym dyżuruje operator.
System „Smoke detection” jest w tej chwili testowany przez starachowickie nadleśnictwo. Normalną pracę ma rozpocząć wiosną przyszłego roku.
Napisz komentarz
Komentarze