Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 15:10
Reklama
Reklama

Ferelny początek weekendu

Miniony piątek zapisał się w pamięci kierowców jako jeden z bardziej niespokojnych. Najpierw w Jagodnem w gminie Mirzec zderzyły się dwa auta, w efekcie czego rany odniosło 6 osób. Prawie godzinę później w Stawie Kunowskim w gminie Brody pociąg staranował ciężarówkę, raniąc dwie osoby. Najmniej groźna okazała się stłuczka na ulicy Radomskiej w Starachowicach.
Ferelny początek weekendu

Pechową piątkową serię na drogach powiatu starachowickiego, zapoczątkował wypadek w miejscowości Jagodne w gminie Mirzec. Po południu zderzyły się tam dwa samochody osobowe.

 

Godzinę później w miejscowości Staw Kunowski w gminie Brody pociąg towarowy najechał na ciężarówkę, którą 49 -letni mieszkaniec gminy Brody przejeżdżał przez niestrzeżony przejazd. W wyniku uderzenia samochód rozleciał się na kawałki, a część składu wypadła z torów.

 

Bez szwanki z wypadku wyszedł maszynista, który o własnych siłach opuścił lokomotywę. Na miejscu kolejowego karambolu pracowali też strażacy: 15 zawodowych ze Starachowic i 18 ochotników z gminy Brody. Wszystko wskazywało na to, że pociąg przewoził niebezpieczny ładunek, ale ostatecznie ta informacja się nie potwierdziła.

 

Wypadek na cały weekend sparaliżował kursy pociągów między Starachowicami, a Ostrowcem. Najmniej groźna okazała się stłuczka dwóch volkswagenów na ulicy Radomskiej w Starachowicach. Poważnie ucierpiały tylko auta, a nie ich pasażerowie.    

Kliknij aby odtworzyć


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bezchmurnie

Temperatura: 2°C Miasto: Starachowice

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
Reklama