Uzasadnienie wniosku o odwołanie starosty Piotra Babickiego ma zostać ujawnione na sesji rady powiatu, ale przedstawicielki klubu PiS: Danuta Krępa i Agnieszka Kuś nie kryły, co budzi ich niepokój i sprzeciw.
Krytyczną ocenę sytuacji w powiecie przedstawił też poseł Krzysztof Lipiec.
Do konferencji odniósł się starosta Piotr Babicki. W oświadczeniu czytamy:
„Konferencja prasowa posła Krzysztofa Lipca w towarzystwie radnych powiatowych Danuty Krępy i Agnieszki Kuś nie zaskoczyła nas. Swoją dotychczasową postawą od początku kadencji zdążyli nas przyzwyczaić do obszernej, a przede wszystkim niekonstruktywnej krytyki. Zarzuty kierowane w stosunku do Zarządu Powiatu uważam za bezzasadne, nieprawdziwe i mające charakter wyłącznie polityczny. Nie mają one nic wspólnego z roztropną troską o dobro wspólne, o której tak często mówi pan poseł. Organy naszego samorządu podejmują decyzje w ramach swoich ustawowych kompetencji, z najwyższą dbałością o interes powiatu i jego mieszkańców. Dobra współpraca z samorządami gmin świadczy wyłącznie dobrze o Zarządzie Powiatu i nie może być powodem do formułowania jakichkolwiek zarzutów.
Z prawdziwym niesmakiem przyjmujemy zarzuty o rzekomym zahamowaniu rozwoju powiatu formułowane przez panią Danutę Krępę – byłą starostę. To ona bowiem zostawiła Powiat Starachowicki w bardzo trudnej sytuacji finansowej, zwiększając w ciągu niespełna dwuletnich rządów poziom zadłużenia o ponad 10,5 mln zł. Dzisiejsza konferencja prasowa w biurze posła Krzysztofa Lipca jest wyrazem bezsilności opozycji i dowodzi, że nie wszyscy potrafią pogodzić się z wyborczą porażką i utratą władzy w powiecie”.
Napisz komentarz
Komentarze