Wszystko wydarzyło się w poniedziałek wieczorem. Do jednego z lombardów na terenie miasta wbiegł zakrwawiony młody mężczyzna, który poinformował pracownicę, że został pobity. Kobieta szybko na miejsce wezwała starachowickich policjantów. Mundurowi od razu podjęli czynności by ustalić sprawców przestępstwa.
Jak się okazało w jednym z pobliskich lokali trzech mężczyzn najpierw pobiło 18- latka, a następnie 20-latka, którego dodatkowo okradli. Sprawcy zabrali pokrzywdzonemu telefon komórkowy, bluzę, zegarek i pieniądze w kwocie 350 złotych. 20-latek oszacował wartość strat na kwotę ponad 2000 złotych. Już następnego dnia rano kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 17 i 22 lata podejrzanych o te przestępstwa. Wczoraj usłyszeli zarzuty, a dzisiaj sąd tymczasowo aresztował ich na okres trzech miesięcy. Kwestią czasu jest zatrzymanie trzeciego ze sprawców.
Napisz komentarz
Komentarze