Sąd planował, że może dojść do tego w lipcu, potem rozprawę przedłużono do września, wreszcie wyznaczono końcowy termin na 13 października. Ale i tym razem starachowiczanin nie usłyszał rozstrzygającego postanowienia sądu, który zdecydował, że proces będzie kontynuowany na kolejnej rozprawie 10 listopada. Powody tej decyzji wyjaśnia rzecznik kieleckiego wymiaru sprawiedliwości sędzia Jan Klocek.
Napisz komentarz
Komentarze