Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy kwestowała już po raz 29- ty. Tym razem na rzecz laryngologii, otolaryngologii oraz diagnostyki głowy. Epidemia koronawirusa przeniosła część działań do internetu, co jednak wcale nie zniechęciło ofiarodawców, a ci przywiązani do tradycji też nie mieli problemu z pomocą, bo na mieście czekali na nich wolontariusze z charakterystycznymi puszkami na datki. W taki sposób w minioną niedzielę zbierał pieniądze m.in. prezydent Starachowic Marek Materek. Szef miasta czekał w parku miejskim przy stoisku z gorącymi napojami. Mieszkańcy mieli okazję zasilić prezydencką puszkę, a przy okazji rozgrzać się w zimowy dzień i zrobić sobie zdjęcia z naszym włodarzem. Również zmarznięci kwestowaniem na zimnie wolontariusze mogli tam chwilę odpocząć. Wsparcie okazał im też starachowicki oddział Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. Szkoła przy ulicy Wojska Polskiego przygotowała solidne posiłki dla zbierających datki.
Jak co roku był wielki finał, czyli licytacje plus występy artystyczne. Wydarzenie odbyło się w Parku Kultury bez udziału publiczności, która mogła je śledzić w internecie, a prowadzili je m.in.: szefowa starachowickiego sztabu WOŚP Ilona Traczyk, związana z akcją od początku Barbara Kurek oraz Agnieszka Lasek- Piwarska, dyrektor Parku Kultury i Łukasz Gołda, kierujący Centrum Kultury i Rekreacji w Brodach. Na scenę zaproszono też starostę Piotra Babickiego oraz prezydenta Marka Materka, by podziękować im za patronat.
W sposób szczególny wyróżniono też nestorkę WOŚP w Starachowicach Barbarę Kurek.
Były występy artystyczne i licytacje on - line. Wynik WOŚP w Starachowicach to aktualnie ponad 201 tys. zł. To już rekord, ale są szanse, by było jeszcze więcej, bo zbiórka zakończy się dziś o północy.
Napisz komentarz
Komentarze