Obiekty i urządzenia, które pojawiły się przy ulicy Bocznej kosztowały ponad 23 mln zł. Służą do efektywnego zagospodarowania osadów stałych odsączonych ze ścieków. Po fermentacji powstaje z nich biogaz, z którego wytwarzana jest energia elektryczna i cieplna na potrzeby oczyszczalni. W ten sposób spółka miejska znacznie obniża wydatki na ten cel.
Biogaz powstaje w dwóch komorach fermentacyjnych, a jego zamianę w prąd i ciepło umożliwia silnik kogeneracyjny. Osady pozostałe po procesie biogazowym są odwadniane, by zmniejszyć ich masę. Dzięki temu spółka oszczędza na wysokich kosztach wywozu. Do czasu transportu są składowane pod zadaszeniem, co chroni je przed ponownym zawilgoceniem.
Modernizacja starachowickiej oczyszczalni ścieków to przykład inwestycji stawiającej na nowoczesność rozwiązań z uwzględnieniem działań oszczędnościowych. Jak podkreśla prezes PWiK Jerzy Miśkiewicz stworzy ona także możliwość edukacji ekologicznej prowadzonej wśród młodzieży szkolnej.
Napisz komentarz
Komentarze