Budynek starego szpitala powiatowego w Starachowicach znów nie znalazł kupca, tak wyczekiwanego przez władze powiatu. Jak podliczono w ciągu 9 lat odbyło się już 20 przetargów na sprzedaż nieruchomości przy ulicy Radomskiej. Bez powodzenia. Tego typu kłopotów nie powinno być natomiast z dawną siedzibą oddziału zakaźnego.
Władze miasta i powiatu rozważają wymianę nieruchomości zabudowanej starym szpitalem na budynek byłej siedziby Społecznej Szkoły Podstawowej STO przy ul. Wojska Polskiego. Oba obiekty mają zbliżoną wartość. Władze Starachowic chcą, aby przy ul. Radomskiej powstały mieszkania chronione.
Dwa ronda, w tym jedno w całości na koszt powiatu i zmodernizowane drogi na terenie gmin kosztem wielu milionów złotych- to ostatnie osiągnięcia samorządu powiatowego w zakresie poprawy lokalnej komunikacji. Wyzwaniem nadal pozostaje budowa wiaduktu nad torami w Starachowicach Zachodnich oraz sprzedaż starego szpitala i dawnej siedziby starostwa powiatowego.
Do nietypowego zdarzenia doszło w dniu wczorajszym na terenie starego szpitala w Starachowicach. Ochrona obiektu zgłosiła na policję wtargnięcie na jego teren. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze stwierdzili, że podejrzana grupa osób zdążyła już opuścić szpital.
Budynek starego szpitala przy ulicy Radomskiej w Starachowicach od dawna stoi niezagospodarowany. Pomysłów na nowe wykorzystanie obiektu nie udało się wcielić w życie, a kolejne próby sprzedaży nieruchomości kończą się niepowodzeniem. Władze powiatu jednak nie rezygnują. Ogłosiły kolejny przetarg, który odbędzie się w maju.