W drodze na cmentarz żałobnicy i karawan przejechali przez feralne przejście z minimalną prędkością i przy dźwiękach klaksonów.
Była to forma uczczenia pamięci tragicznie zmarłego, ale przede wszystkim apel o właściwe zachowanie się na drodze skierowany do zmotoryzowanych.
Napisz komentarz
Komentarze