Na sygnale

Ponad trzy promile alkoholu w organizmie – w takim stanie 29-latek usiadł za kierownicą bmw. Na Alei Niepodległości w Starachowicach uderzył w tył taksówki. Jej kierowca trafił do szpitala.

Siłowego wejścia do dwóch lokali z automatami do gier w Starachowicach dokonali wczoraj funkcjonariusze Świętokrzyskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Kielcach. Towarzyszyli im m.in.: przedstawiciele Ministerstwa Finansów oraz policjanci. W wyniku działań ujawniono urządzenia do nielegalnego hazardu.

Będące nadal w budowie rondo Szkolna - Iglasta oraz biegnący od niego nowy łącznik w stronę szpitala, prowokują kierowców, zniecierpliwionych korkami na Radomskiej, do skracania sobie tamtędy drogi. Ryzyko może nas jednak sporo kosztować. Policja ostrzega, że taka jazda oznacza mandat do 500 zł i 5 punktów karnych.

Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach w ciągu dwóch dni zatrzymali łącznie trzy osoby, które trudniły się narkotykowym procederem. W sumie zabezpieczono około 36 kg narkotyków, których wartość szacuje się na ok. 2 mln zł.

Jest pierwsza ofiara silnych mrozów. Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Starachowicach w czasie rutynowej kontroli odkryli w opuszczonym domu przy ul. Nowowiejskiej silnie wychłodzonego mężczyznę. Mimo szybkiej pomocy nie udało się go uratować. 47 - latek zmarł w szpitalu.

Od 2015 roku w Sądzie Rejonowym w Kielcach trwa proces okulistki Alicji D. oskarżonej o ponad 340 wyłudzeń dotacji z Narodowego Funduszu Zdrowia. Postępowanie, jak przypuszcza rzecznik sądu, może potrwać jeszcze kilka miesięcy, bo materiał dowodowy jest obszerny, a do przesłuchania pozostało około 100 świadków.

Motorowerzysta zginął na miejscu w zderzeniu z ciężarówką w Stykowie.

Działania starachowickich policjantów we współpracy z policjantami z Komisariatu Policji w Wierzbicy doprowadziły do zatrzymania dwóch mężczyzn w wieku 27 i 37 lat podejrzanych o rozbój w jednym ze sklepów na terenie gminy Mirzec.

Spłonął dom przy ul. Nowowiejskiej. Do zdarzenia doszło dziś około godziny 9.00. Wraz z budynkiem zniszczeniu uległo całe wyposażenie, a jego mieszkańcy zostali bez dachu nad głową i potrzebują pomocy.

Śmiercią 35-letniego mężczyzny zakończyło się zdarzenie drogowe, do którego doszło na leśnym odcinku drogi w Lubieni. Jak wynika z ustaleń policji kierujący VW najechał pieszego, który szedł jezdnią. Mężczyzna nie miał odblasków i najprawdopodobniej był nietrzeźwy.